Kocierz

Sobota, 16 maja 2015 · Komentarze(0)
Ambitny plan na coś mocniejszego udał mi się w sobotę. Plan - Kocierz od strony Żywca. Wiadomo co mnie czeka, ciężki podjazd pod Hotel na szczycie. Nie chciałem się mocno spalić,więc jechałem spokojnie. Widoki wszystko nadrabiały bo przejrzystość powietrza była idealna :)

Nie raz przejechałem ten widok, tym razem nie podarowałem sobie. Żar było widać idealnie, pozostałe góry też :)


Na zaporze Jeziora Żywieckiego był jakiś zjazd motocyklistów


Oj, wjechało by się w teren. Ale rower nie ten :)



Na Kocierzu :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa yluzl

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]