Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2015

Dystans całkowity:617.39 km (w terenie 36.00 km; 5.83%)
Czas w ruchu:23:35
Średnia prędkość:26.18 km/h
Maksymalna prędkość:61.90 km/h
Suma podjazdów:3323 m
Maks. tętno maksymalne:172 (87 %)
Maks. tętno średnie:138 (70 %)
Suma kalorii:9214 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:61.74 km i 2h 21m
Więcej statystyk

Test nowego napędu

Środa, 29 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Krótka jazda po okolicy w celu sprawdzenia nowego napędu przed weekdowym wypadek w góry

Coś mocniejszego - Salmopol, Wisła

Niedziela, 26 kwietnia 2015 · Komentarze(8)
Od jakiegoś czasu chodziło za mną zrobić trasę na Przełęcz Salmopolską i wrócić przez Wisłę.
I tak też dziś zrobiłem, choć w okolicy Szczyrku miałem wątpliwości czy nie zawrócić - chmurzyło się mocno.


Moje chmurki :/

Na szczęście nie padało więc zaryzykowałem. Druga wątpliwość pojawiła się na samej Przełęczy - chmury bardziej wisiały nade mną ale skoro już tu jestem to postanowiłem zaryzykować. Najwyżej zmoknę - nie pierwszy i nie ostatni raz :) 
Opłaciło się bo od Wisły pogoda była piękna, wręcz duszno było w Ustroniu. I tak przez tą duchotę deszcz złapał mnie najpierw w okolicy Jasienicy a później burza parę kilometrów od domu. Na szczęście nie byłem mocno mokry :)

Pierwsza fota na zaporze w Porąbce


Próbowałem uchwycić Beskid Żywiecki ale komórką kiepskie zdjęcia wychodzą :(


Skok na Szczyrk :)



Na Przełęczy Salmopolskiej


Skok na Wisłę :)


W Wiśle natrafiłem na zawody na nartorolkach


asfalt na rolki rewelacja ;)

Ustroń


I podobny deptak :)


Moja pierwsza ulewa na trasie. Dobrze że są wiaty przystankowe ;)


3 km prosta na zaporze w Goczałkowicach, stąd goniła mnie kolejna ulewa oraz burza

Ogólnie trasa udana, na ten rok najdłuższa, a plany są bardziej ambitne. Jedno wiem - na rowerze szosowym podjazdy są ciężkie - przynajmniej dla mnie.

Polanka

Sobota, 25 kwietnia 2015 · Komentarze(2)
Krótka przejażdżka treningowa podczas przerwy w pracy przy meblach :)

Kocierz

Środa, 22 kwietnia 2015 · Komentarze(4)
Coś mocniejszego - podjazd po Kocierz od strony Porąbki. Nawet dałem radę a pogoda super :)

Widok na górki, w tle było widać Pilsko - na zdjęciu kiepsko


Na Kocierzu :)

Polanka

Wtorek, 21 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
W przerwie od biegania i zawodów zaczynam coś dłuższego i konkretniejszego. Szosa-kierunek Polanka.

Krótko Kamieniec

Piątek, 17 kwietnia 2015 · Komentarze(2)
Pierwsza jazda Nervem w tym roku i po wymianie koła. Wygodnie w porównaniu do szosy - fajnie. Niedługo czas będzie zacząc jazdę po górkach :)

Wielka Puszcza, wielka słabizna

Niedziela, 12 kwietnia 2015 · Komentarze(4)
Chciałem dobrze a wyszło jak zwykle - planowałem trasę około 100 - 120 km, musiałem skrócić. Podjazd na Przełęcz Targanicką skończył się dla mnie mega porażką - góra prawie mnie pokonała, odpoczynek na szczycie wymagany :(


A znak nadal leży ;)



Osiek

Czwartek, 9 kwietnia 2015 · Komentarze(1)
Ambicja wzięła górę - postanowiłem pojechać popołudniu a rano biegałem. I to był mój gwóźdź do trumny. Siły były takie sobie na jazdę ale na drugi dzień skończyło się to dla mnie wymęczeniem. Wiem jedno - nie jestem na tyle wytrenowany aby biegać i śmigać na rowerze w jednym dniu :(

Brzeszcze - Polanka

Środa, 8 kwietnia 2015 · Komentarze(2)
W przerwach na bieganie znalazłem w końcu trochę czasu na rower. Jazda na spokojnie, nie wiem czy można nazwać to treningiem, po prostu taka sobie jazda. Mój rowerowy plan treningowy i tak został już zachwiany - bieganie, brak pogody. Teraz spontan, skupianie się na interwałach i sile-oczywiście wszystko w miarę rozsądku :)