Wpisy archiwalne w kategorii

CZ

Dystans całkowity:2231.03 km (w terenie 1777.00 km; 79.65%)
Czas w ruchu:148:46
Średnia prędkość:15.00 km/h
Maksymalna prędkość:67.80 km/h
Suma podjazdów:49132 m
Maks. tętno maksymalne:187 (95 %)
Maks. tętno średnie:151 (77 %)
Suma kalorii:73198 kcal
Liczba aktywności:34
Średnio na aktywność:65.62 km i 4h 22m
Więcej statystyk

Zamek Rychleby innymi drogami

Czwartek, 20 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria CZ, Lądek, MTB
Kolejny atak na nowe ścieżki,szlaki i zamek Rychleby.Pogoda super,więc i trzeba to wykorzystać.Początkowo przejazd nowymi trasami dydaktycznymi, głównie nr 3 i 10 w kierunku na Zamek Karpień.Stamtąd udałem się Przełęcz Gierałtowską,skąd postanowiłem eksplorować czerwony pieszy w kierunku Javornika.Szlak super i im więcej jeźdżę szlakami pieszymi, tym jest ciekawiej. Na kolejny ogień pójdzie niebieski,ale na tej trasie poznałem czerwony. Super!
Podjazd nowymi ścieżkami, tym razem trasa nr 10
Podjazd nowymi ścieżkami, tym razem trasa nr 10 © zibibiker666
Pamiątkowa fotka na skałkach przy trasie nr 10
Pamiątkowa fotka na skałkach przy trasie nr 10 © zibibiker666
Odkryłem źródełko na szlaku
Odkryłem źródełko na szlaku © zibibiker666
Takie sobie atrakcje na trasie :)))
Takie sobie atrakcje na trasie :))) © zibibiker666
Kolejny nieznany mi szczyt - Królówka 785 m.n.p.m
Kolejny nieznany mi szczyt - Królówka 785 m.n.p.m © zibibiker666
Pierwszy z dzisiejszych zamków - Karpień 775 m.n.p.m
Pierwszy z dzisiejszych zamków - Karpień 775 m.n.p.m © zibibiker666
Nawet załapałem się na zdjęcie na zamku
Zdjęcie na zamku (a raczej ruinach) © zibibiker666
W końcu udało mi się złapać ładną pogodę w tym miejscu
W końcu udało mi się złapać ładną pogodę w tym miejscu © zibibiker666
Hranicky, tuż za Przełęczą Gierałtowską
Hranicky, tuż za Przełęczą Gierałtowską © zibibiker666
Eksplorując czerwony szlak pieszy natrafiłem na pamiątkowy pomnik
Eksplorując czerwony szlak pieszy natrafiłem na pamiątkowy pomnik © zibibiker666
Atak na Zamek Rychleby z innej strony jak ostatnio
Atak na Zamek Rychleby z innej strony jak ostatnio © zibibiker666
Jeszcze na zamku,a później na punkt widokowy
Jeszcze na zamku,a później na punkt widokowy © zibibiker666
Certovy Kazatelny, wreszcie słońce na punkcie widokowym
Certovy Kazatelny, wreszcie słońce na punkcie widokowym © zibibiker666
Nawet nie wiedziałem że obok jest drugi  punkt widokowy,ale z niego już niewiele widać
Nawet nie wiedziałem że obok jest drugi punkt widokowy,ale z niego już niewiele widać © zibibiker666
Po ciężkiej trasie wróciłem w moje ulubione miejsce i doładowałem się
Po ciężkiej trasie wróciłem w moje ulubione miejsce i doładowałem się "energią" © zibibiker666

Lesni Bar

Czwartek, 13 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria CZ, Samotnie, Wyprawa
Lesni Bar chodzi za mną odkąd o tym miejscu usłyszałem,ale jakoś nie udało mi się nigdy tam dojechać.Zawsze wcześniej skręcałem z cyklotrasy 6044 na Przełęcz Trzech Granic albo zabrakło mi czasu.Nie tym razem,teraz twardo postanowiłem że dojadę tam.I tak korzystając z pogody (podobno ostatnich dni w tym tygodniu) jadę nową częścią trasy z Rozdroża Zamkowego przez Przełęcz Gierałtowską na cyklotrasę 6044 która ma mnie zaprowadzić do celu...
Droga na Rozdroże Zamkowe,znana i lubiana przeze mnie
Droga na Rozdroże Zamkowe,znana i lubiana przeze mnie © zibibiker666
Ostatnie znane miejsce, które zaciekawiło mnie i Anię
Ostatnie znane miejsce, które zaciekawiło mnie © zibibiker666
Test panoramy,zdjęcie na Śnieżnik i Czarną Górę
Panorama na Śnieżnik i Czarną Górę © zibibiker666
Moja ulubiona część drogi,urwanie przerzutki wręcz pewne
Moja ulubiona część drogi,urwanie przerzutki wręcz pewne © zibibiker666
Tutaj też nie za ciekawie,na szczęście przerzutka i hak jeszcze żyją
Tutaj też nie za ciekawie,na szczęście przerzutka i hak jeszcze żyją © zibibiker666
Moja ulubiona polna łąka z Przełęczy Gierałtowskiej w kierunku cyklotrasy 6044
Moja ulubiona polna łąka z Przełęczy Gierałtowskiej w kierunku cyklotrasy 6044 © zibibiker666
Momentami bywało ciekawie,jak na złość zimą miał być śnieg a nie teraz ;)
Momentami bywało ciekawie,jak na złość zimą miał być śnieg a nie teraz ;) © zibibiker666
Utulna Mates,śniegu troszkę tu jest :(
Utulna Mates,śniegu troszkę tu jest :( © zibibiker666
Dobrze że są znaki,przynajmniej wiem jak trafić do baru
Dobrze że są znaki,przynajmniej wiem jak trafić do baru © zibibiker666
Widoczki czasem powalały :)
Panorama na Ryhleby, widoczki czasem powalały :) © zibibiker666
Okazało się że dojazd do Leśnego Baru nie będzie taki łatwy
Okazało się że dojazd do Leśnego Baru nie będzie taki łatwy © zibibiker666
Momentami bywało jeszcze ciekawiej :)
Momentami bywało jeszcze ciekawiej :) © zibibiker666
A po drodze złapały mnie dwa wilki,trzeba było uciekać :))))
A po drodze złapały mnie dwa wilki,trzeba było uciekać :)))) © zibibiker666
Przedsmak Leśnego Baru, nawet fajne to coś :)
Przedsmak Leśnego Baru, nawet fajne to coś :) © zibibiker666
W końcu pojawia się długo poszukiwany Bar :)
W końcu pojawia się długo poszukiwany Bar :) © zibibiker666
No teraz test tego co oferuje :))))
No teraz test tego co oferuje :)))) © zibibiker666
Do wyboru, do koloru :))))
Do wyboru, do koloru :)))) © zibibiker666
Droga do domu,to droga ku męce.Podjazdy może i asfaltowe ale lekkie nie są
Droga do domu,to droga ku męce.Podjazdy może i asfaltowe ale lekkie nie są © zibibiker666
Te wiatraki przy drodze zawsze mi się podobały
Te wiatraki przy drodze zawsze mi się podobały © zibibiker666
Wyciąg w Ramzovej z wiatrakiem w tle
Wyciąg w Ramzovej z wiatrakiem w tle © zibibiker666
Urokliwa Branna na koniec jazdy
Urokliwa Branna na koniec jazdy © zibibiker666
Jechałem o suchym .... od Ramzovej i w sumie te oto trunek na Przełęczy Płaszczowa mnie uratował :)
Jechałem o suchym .... od Ramzovej i w sumie te oto trunek na Przełęczy Płoszczyna mnie uratował :) © zibibiker666

Kawa na Paprseku...prawie kawa :(

Poniedziałek, 10 marca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria CZ, Lądek, MTB, Samotnie, Wyprawa

Dziś pogoda cieplejsza, więc postanowiłem że udowodnię pewnym niedowiarkom że kawę w Czechach też piję :)))
Wypadło że pojadę trasą dnia wcześniejszego którą mieliśmy przejechać wspólnie z Anią,ale z mojej winy nie udało się.Teraz starałem się zdążyć przez zamknięciem schroniska.

Na początek jadę nową trasą
Tak jak wczoraj,widok ładny,tylko przejrzystość powietrza mała
Tak jak wczoraj,widok ładny,tylko przejrzystość powietrza mała © zibibiker666

Tak to wygląda z tyłu,same ścinki drzew
Tak to wygląda z tyłu,same ścinki drzew © zibibiker666

Wjeżdżając już w Bialskie przede mną pierwsze złamane lody
Wjeżdżając już w Bialskie przede mną pierwsze złamane lody © zibibiker666

Niestety okazało się że dalej śniegu jest więcej
Niestety okazało się że dalej śniegu jest więcej © zibibiker666

Co nawet widać na polanie i między drzewami
Co nawet widać na polanie i między drzewami © zibibiker666

Tylko dlaczego jak zimą chcieliśmy jeździć na nartach to śniegu nie było a teraz pełno?
Tylko dlaczego jak zimą chcieliśmy jeździć na nartach to śniegu nie było a teraz pełno? © zibibiker666

Niestety zaczyna się moja pierwsza na trasie przygoda.Złapałem aż cztery dziury,dętkę łatałem trzykrotnie
Niestety zaczyna się moja pierwsza na trasie przygoda.Złapałem aż cztery dziury,dętkę łatałem trzykrotnie © zibibiker666

Powietrze schodzi dalej,ale jakoś jadę.Do Paprseka mam niecały kilometr a wytraciłem ponad godzinę na łatanie dętek :(((
Powietrze schodzi dalej,ale jakoś jadę.Do Paprseka mam niecały kilometr a wytraciłem ponad godzinę na łatanie dętek :((( © zibibiker666

Śniegu coraz więcej a mnie coraz bardziej rzuca po nim na flaku :(((
Śniegu coraz więcej a mnie coraz bardziej rzuca po nim na flaku :((( © zibibiker666

Z kawy rezygnuję tuż przy Paprseku jak kolejny raz namachałem się pompką.Jest już dość zimno,więc nie ryzykuję. Robię fotkę schroniska i jadę dalej.

Pamiątkowa fotka Paprseka,chyba jednak powinienem jechać na piwo,może wtedy nie złapałbym tyle dziur :((
Pamiątkowa fotka Paprseka,chyba jednak powinienem jechać na piwo,może wtedy nie złapałbym tyle dziur :(( © zibibiker666

Widoczki były ładne,w oddali było widać sporo śniegu na szczycie.Szkoda tylko że aparat tak dobrze tego nie uwiecznił
Widoczki były ładne,w oddali było widać sporo śniegu na szczycie.Szkoda tylko że aparat tak dobrze tego nie uwiecznił © zibibiker666

Zjeżdżam więc w dół magistralą,niestety tu też pełno śniegu :(((
Zjeżdżam więc w dół magistralą,niestety tu też pełno śniegu :((( © zibibiker666

Jadę moim ulubionym ciekawym korzennym singielkiem.Ten kto uwielbia techniczne ścieżki,to polecam :) W realu dużo ciekawsze :)
Jadę moim ulubionym ciekawym korzennym singielkiem.Ten kto uwielbia techniczne ścieżki,to polecam :) W realu dużo ciekawsze :) © zibibiker666

Czasami znajdą się jakieś telewizory na trasie :)))
Czasami znajdą się jakieś telewizory na trasie :))) © zibibiker666

Dalej staram się wbić z czerwonego na graniczniak gdzie prowadzi zielony pieszy do Przełęczy Płoszczyna.I tu wielkie odkrycie,super zjazd.Techniczny,szybki,szutrowo-korzenny.Po prostu bajka :)) Pierwszy raz nim jechałem i na pewno nie ostatni :))) zdjęć nie mam bo jazda była zbyt ciekawa aby się zatrzymywać :)

Już na Przełeczy Płoszczyna
Na Przełeczy Płoszczyna © zibibiker666

Niestety jak zjeżdżałem z przełeczy okazało się że nie chodzą mi tylne przerzutki.Okazało się że zerwałem linkę.Na dodatek wygiąłem całą przerzutkę.W domu niestety okazało się że hak jest wygięty.Na szczęście naprostowałem go ale na jak długo??

Trutnov i okolice

Sobota, 8 marca 2014 · Komentarze(2)
Kategoria CZ, Wyprawa

Kolejny wypad z BS ekipą. Tym razem trasa zaplanowana przez Tomka, dograna przez Ryjka,zrealizowana przez Janka a przejeżdżona przez nas wszystkich skierowana była do Trutnova i w Karkonosze.
Na początek pakowanko cennego dobytku do transportu zbiorowego,po czym na dotarciu na miejsce naszym oczom ukazały się cenne towary zakupione na aukcji w jednym z portali internetowych za oszałamiającą cenę 1 zł :)

Początek wyprawy,najpierw trzeba wypakować towar...dość cenny ( w aukcji na Allegro za 1 zł)
Początek wyprawy,najpierw trzeba wypakować towar...dość cenny ( w aukcji na Allegro za 1 zł) © zibibiker666

Po drodze był jakiś dzwon, w sumie nie wiem do czego on służył ale trzeba było sprawdzić :)
Po drodze był jakiś dzwon, w sumie nie wiem do czego on służył ale trzeba było sprawdzić :) © zibibiker666

Było takich dwóch co się odważyli ale w razie czego szybko dali dyla :)
Było takich dwóch co się odważyli ale w razie czego szybko dali dyla :) © zibibiker666

Przeprawa narciarska przez las (o kurcze,zapomnieliśmy nart)
Przeprawa narciarska przez las (o kurcze,zapomnieliśmy nart) © zibibiker666

Co ciężkiej przeprawie śnieżnej docieramy....no właśni,gdzie?? W sumie nie pamiętam,wiem tylko że w środku tak mocno grzali że z gorąca chodziliśmy prawie nago :)
Co ciężkiej przeprawie śnieżnej docieramy....no właśni,gdzie?? W sumie nie pamiętam,wiem tylko że w środku tak mocno grzali że z gorąca chodziliśmy prawie nago :) © zibibiker666

A oto dowód naszej gorącej atmosfery :)
A oto dowód naszej gorącej atmosfery :) © zibibiker666

Co mogło być po drodze? Jakieś stare,zamieszkałe budynki,w środku piwo lało się strumieniami a dziewczyny tańczyły na rurce...o kurcze,to nie ta bajka
Co mogło być po drodze? Jakieś stare,zamieszkałe budynki,w środku piwo lało się strumieniami a dziewczyny tańczyły na rurce...o kurcze,to nie ta bajka © zibibiker666

Ponieważ dziwczyny gorące,postanowiły się wdrapać na bunkier i udowodnić że tylko one mogą rozgrzać atmosferę :)
Ponieważ dziewczyny gorące,postanowiły się wdrapać na bunkier i udowodnić że tylko one mogą rozgrzać atmosferę :) © zibibiker666

Więc długo nie myśląc jedziemy w kolejne ciekawe miejsce,podobno jeszcze bardziej gorące
Więc długo nie myśląc jedziemy w kolejne ciekawe miejsce,podobno jeszcze bardziej gorące © zibibiker666

I tak docieramy w kolejne gorące i ciekawe miejsce...imprez nie było końca :)
I tak docieramy w kolejne gorące i ciekawe miejsce...imprez nie było końca :) © zibibiker666

Ponieważ byliśmy zmęczeni tym upałem, ciągłą jazdą i przejechanymi kilometrami,postanowiliśmy się posilić. Nawet Feniks upolował świniaka którego na pewno postanowił zjeść :)
Ponieważ byliśmy zmęczeni tym upałem, ciągłą jazdą i przejechanymi kilometrami,postanowiliśmy się posilić. Nawet Feniks upolował świniaka którego na pewno postanowił zjeść :) © zibibiker666

A na koniec chcieliśmy sprawdzić kto jest twardszy,my czy jakieś tygrysy czy tam jakieś kotki. Z nami nie mają szans :)
A na koniec chcieliśmy sprawdzić kto jest twardszy,my czy jakieś tygrysy czy tam jakieś kotki. Z nami nie mają szans :) © zibibiker666